Nowa książka autorki fenomenalnego „Życia Violette“.
Przejmująca powieść o dorastaniu. Rok 1986. Adrien Bobin, Étienne Beaulieu i Nina Beau chodzą do tej samej klasy szkoły podstawowej. Początkowo łączy ich przypadkowa zbieżność – nazwiska całej trójki zaczynają się na literę „B“ i w szkole zawsze wyczytywani są jedno po drugim. Wkrótce jednak stają się nierozłączni także poza szkołą. Uczą się i bawią – zawsze razem, nawet gdy mijają beztroskie lata i z podstawówki przechodzą do gimnazjum, a potem do liceum, aż w końcu porzucają szkolne autobusy i zaczynają chadzać do nocnych klubów. Związani przysięgą krwi, obiecali sobie za wszelką cenę wspierać się w osiągnięciu upragnionego celu: nade wszystko pragną opuścić małe prowincjonalne miasteczko, z którego pochodzą, i zamieszkać w Paryżu, oddać się muzycznej pasji i za nic nie pozwolić, by życie ich rozdzieliło. Ale czas mija nieubłaganie, a los ma wobec nich własne plany…Rok 2017. Na dnie jeziora w małym miasteczku, w którym dorastała trójka przyjaciół, znaleziony zostaje wrak samochodu. Virginie, niezależna dziennikarka lokalnych mediów, relacjonuje wydarzenie. W przeszłości bardzo dobrze znała Adriena, Étienne’a i Ninę. Jaki jest związek między tragicznym wypadkiem a historią ich nierozłącznej przyjaźni?
Przyjaźń, miłość, pilnie strzeżone tajemnice i krzywdy, za które trzeba zapłacić W pozornie spokojnym uzdrowisku krzyżują się losy kuracjuszy, przyjezdnych i mieszkańców. Jest rok 1894. Aurelia mieszka wraz z teściami w zamożnej posiadłości w Krynicy. Po tragicznej śmierci męża obawia się o swoją przyszłość. Jest przecież tylko zwykłą chłopką z łemkowskiej chaty, którą mąż wprowadził na salony. Nie wszystkim w rodzinie się to podoba. Wkrótce Aurelia zaprzyjaźnia się z Matyldą, dobrze urodzoną i wpływową osobą, która przyjechała latem do uzdrowiska. Kobiety dzielą się ze sobą wszystkimi troskami i radościami. Przenikliwa natura Matyldy prowadzi do odkrycia niezwykłego sekretu, który na zawsze zmieni życie kilku osób. Edyta Świętek przenosi nas do świata, w którym pochodzenie stawiano na pierwszym miejscu, a za rodzinne tajemnice oddawano życie. W tej opowieści odnajdziecie swoje historie, walkę o szczęście, spełnienie i poszukiwanie własnej tożsamości. Pierwsza część „Sagi krynickiej”.
Był to jeden z najbardziej przejmujących obrazów dwudziestego wieku: dwóch młodych chłopców, dwoje książąt idących za trumną matki. Świat patrzył w smutku – i przerażeniu. Kiedy Diana, księżna Walii, została pochowana, miliardy ludzi zastanawiały się, co książęta muszą myśleć i czuć – i jak potoczy się ich życie. Teraz Harry w końcu opowiada swoją historię. Ten drugi, książka pełna surowej, niezachwianej szczerości, jest na wielu poziomach przełomowa dzięki przenikliwości, serii olśnień, samoanalizie i ciężko wywalczonej mądrości na temat wiecznej mocy miłości, która triumfuje nad żalem.
Tym razem behawiorysta będzie musiał zmierzyć się z najgorszym koszmarem. Półtora roku po tym, jak Małgorzata Rosa wyjechała do Warszawy, szefostwo stacji telewizyjnej chce, by dziennikarka wróciła do rodzinnego miasta. Ma przygotować materiał na temat ofiary gwałtu, której opolska prokuratura odmówiła pomocy. Zeznania dziewczyny zostały uznane za niewiarygodne, sprawcy nigdy nie zaczęto szukać, a śledztwa nie wszczęto. Kiedy Rosa zjawia się na miejscu, orientuje się, że w Opolu panuje zmowa milczenia. Nie ma innego wyjścia, niż zwrócić się do jedynej osoby w prokuraturze, której ufa. Gerard Edling został jednak odsunięty na boczny tor przez nową szefową i nie jest w stanie zaoferować pomocy. Dziennikarce udziela jej niespodziewanie lokalny jasnowidz, od lat odnajdujący zaginione lub martwe osoby, zwany Kabalistą z Chabrów.
NIE WIE, ŻE TAM JESTEM I OBSERWUJĘ JĄ W LUSTRZE. WSUWA RĘKĘ POD BLUZKĘ. A WTEDY WIDZĘ COŚ NIEMOŻLIWEGO. ONA NIE JEST W CIĄŻY…Wpada do mojego życia niczym burza i już nic nie jest takie same. Zdaje się być taka idealna z tym swoim melodyjnym śmiechem i piękną twarzą. Moje przyjaciółki, jedna po drugiej, ulegają jej urokowi. Wygląda na to, że tylko ja coś podejrzewam. Tylko ja widzę te uśmiechy, które nie sięgają ziejących chłodem i nienawiścią oczu. A gdy zostaję oskarżona o rzeczy, których nie zrobiłam, wiem, że to ona za tym stoi. Ale ona ujawnia swoje prawdziwe oblicze tylko wtedy, gdy nikt nie patrzy, więc jeśli coś powiem, uznają mnie za wariatkę. Dlatego gdy nadchodzi bociankowe, idę na nie, siedzę na aksamitnej sofie w ekskluzywnym pokoju hotelowym, otoczona balonami. Wręczamy prezenty, pijemy szampana, a ona promienieje, czerwona koszula opina jej sterczący brzuszek. JEDNAK TEGO POPOŁUDNIA W KOŃCU ODKRYWAM SZOKUJĄCĄ PRAWDĘ. NIE MA ŻADNEGO DZIECKA…
Siedemnastoletnia Julie ma dokładnie zaplanowaną przyszłość — wyprowadza się z małego miasteczka ze swoim chłopakiem Samem, uczęszcza do college’u w mieście, spędza lato w Japonii. Ale potem Sam umiera. I wszystko się zmienia. Załamana Julie opuszcza jego pogrzeb, wyrzuca jego rzeczy i próbuje wszystkiego, by zapomnieć o nim i tragicznej śmierci. Ale wiadomość, którą Sam zostawiła w swoim roczniku, przywołuje wspomnienia. Zdesperowana, by jeszcze raz usłyszeć jego głos, Julie dzwoni na komórkę Sama, żeby odsłuchać jego pocztę głosową. I Sam podnosi słuchawkę. W cudownym zbiegu okoliczności Julie otrzymuje drugą szansę na pożegnanie. Połączenie jest tymczasowe. Ale słysząc głos Sama, znów się w nim zakochuje, a z każdym telefonem trudniej jest pozwolić mu odejść. Jednak utrzymywanie w tajemnicy jej nieziemskich rozmów z Samem nie jest łatwe, zwłaszcza gdy Julie jest świadkiem cierpienia rodziny Sama. Nie mogąc stać z boku i patrzeć, jak cierpią ich ukochani, Julie jest rozdarta między wyjawieniem prawdy o swoich telefonach z Samem a zaryzykowaniem ich związku i utratą go na zawsze.
Nowy tom „Domku na drzewie” – najśmieszniejszej serii od czasów „Dziennika cwaniaczka”! Czytelniku! Natychmiast odłóż tę książkę! W środku nie znajdziesz wcale trzynastu nowych pięter, tylko trzynaście najgłupszych historyjek, jakie kiedykolwiek wymyślili Andy i Terry. Te opowiastki są tak idiotyczne, że nawet Nochalska Księgarnia wahała się, czy je opublikować. Jeśli to przeczytasz – ostrzegamy! – najprawdopodobniej uszkodzisz sobie mózg.*
„Sherlock Junior i bezgłowy goniec” to drugi tom nowej serii detektywistycznej dla dzieci – idealnej do nauki języka angielskiego! Wciągająca historia, tajemnica, którą trzeba wyjaśnić, oraz słówka i zdania w języku angielskim wplecione w narrację. To zadanie niewątpliwie w sam raz dla młodych detektywów! W drugim tomie Sherlock Junior i jego przyjaciel Walter zwany Watsonem sami znajdą się w gronie podejrzanych! Podczas wizyty w Muzeum Brytyjskim chłopcy odkrywają, że pewna bezcenna figura szachowa – goniec – ma utrąconą głowę! Kiedy zbiegają się zaalarmowani przez młodego detektywa strażnicy muzeum, figurka gońca… ginie w ogólnym zamieszaniu! Czy umiejętność dedukcji i tym razem nie zawiedzie Sherlocka i Watsona? I najważniejsze pytanie: Will you help them? Pomożesz im?
Jeśli ciekawi cię, jak zimno jest na Antarktydzie; co słychać w lesie deszczowym albo jak smakuje czekolada na szczycie najwyższej góry świata; zapraszamy Cię na ekspedycję życia. Wraz z grupą dziecięcych bohaterów poznamy najbardziej ekstremalne miejsca na Ziemi w oryginalny sposób – za pomocą wszystkich zmysłów! Będziemy przemierzać dżungle, pusty¬nie, góry i lodowce, by przekonać się, jak te miejsca smakują, brzmią, wyglądają i pachną. Książka „Jak smakuje czekolada na Evereście?” pomoże przygotować dzieci do podróży do odmiennych regionów i panujących tam warunków; poszerzy wiedzę o świecie i rozbudzi pasję odkrywania. Jest to kolejna pozycja w serii Chcę wiedzieć! Akademii Mądrego Dziecka, skierowanej do młodych czytelników, pragnących zaspokoić swoją ciekawość w różnych dziedzinach nauki w niecodzienny i intrygujący sposób.